Siodło IV


Postanawiam przeprowadzić „rozpoznanie bojem” tj.  kupić siodło bezterlicowe na niemieckich stronach, sprawdzić i WIEDZIEĆ.

Spośród dobrych marek najbardziej popularne po niemieckiej stronie są siodła Startrekk – jest wersja  ujeżdżeniowaJ oraz Trekker.  Szukam najpierw Startrekka. Bardzo mnie zachęca jego klasyczny ujeżdżeniowy wygląd. Ponieważ to „poznanie przez zakup” więc nie chcę wydać zbyt wiele kasy. Szukam siodła używanego ale nie starszego niż 5 lat.

Trafiam na trochę martwy sezon w ogłoszeniach (zima) ale szukam wytrwale. W końcu, kupuję!  Startrekk trzyletni w rzeczywiście doskonałym stanie.

Siodło bardzo mi się podoba. To jednotybinkowa ujeżdżeniówka closecontact. Jest elastyczna – z pewnym oporem wygina się we wszystkie strony, ma miękkie panele (wolałabym mieć cos takiego na plecach niż twarde terlice). Siodło ma też miękkie siedzisko i wymienne, w bardzo prosty sposób, łęki. Łąki są dostępne w wersji trójkątnej „D” oraz trapezowej „I”. Moje siodło kupiłam z obydwoma łękami rozmiaru 3-wide i 4-extra wide. Nie wiem który będzie pasować.

Dodaj napis





Na koniu leży bardzo dobrze – nie ma mowy o żadnych mostkach czy punktowych naciskach. Konik zadowolony, rozluźniony, obszerny w ruchach, chętny. Zdecydowanie lepiej leży z łękiem trapezowym, gdyż zostaje więcej miejsca wokół kłębu – to czułe miejsce - mięsień czworoboczny). Super! 


Ja czuję się jednak jak w kajaku, jakbym nie miała siodła wcale L. Cóż sprzedawca wprowadził mnie w błąd – S2 to 18’stka a nie 17’tka. Siodło jest dla mnie ZA DUŻE. Wielka szkoda!

Ale już dużo wiem – to jest siodło dla nas! Trzeba sprzedać S2 i  znaleźć , a następnie kupić rozmiar mniejsze - S1.

Kupuję rozmiar mniejsze. To jest OK. 

Siodło ma niewysokie łęki przedni i tylni co powoduje, że mam wrażenie większej swobody niż w mojej ujeżdżeniówce Barnsby Maximus. To świetne szczególnie gdy wyjeżdżam w teren i trzeba się schylić tu czy tam. Klocki kolanowe również są nienachalne, dobrze  asekurują nogę ale jej nie zakleszczają. Elastyczność siodła powoduje, że zdecydowanie lepiej przekazuje ono pracę końskiego ciała. Czuję konia tak jakbym siedziała na oklep – przyjemne uczucie. Ja sama mam wrażenie swobody i lepszego rozluźnienia swojego ciała. Super o to przecież chodzi!!
         Kiedy potem wsiadam ponownie w mojego Barnsbyego nieprzyjemnie czuje jak bardzo trzyma mnie to siodło i usztywnia. A tak je lubiłam??? Teraz wolę swobodę Startrekka J.

Znacznie mniejsza waga  Startrekka też jest miłą cechą. Siodło jest wykonane z dobrej jakości skóry co też jest nie bez znaczenia – wolę niż syntetyk.


Podsumowując: MAM W KOŃCU SIODŁO!!