W Polsce siodła bezterlicowe są
jeszcze mało popularne. W zasadzie, spośród dobrych marek, dostępne na próbę są
tylko siodła Barefoot ewentualnie Freeform (mniejszy dostep). Poza tym można
kupić taniutkie „no name” lub nędznej marki, za ok 500 zł, których nie
chcę nawet sprawdzać. Barefoot już znam
– odpada. Szukam siodła w swym kształcie bliższego klasycznej ujeżdżeniówce i
spełniającego większość (najlepiej wszystkie) warunki dobrego dopasowania dla
konia i dla mnie.
Decyduję się na próbę siodła Freeform. Zamawiam 2 siodła na
próbę, najpierw „Classic”, a potem
Dressage Classic z opcją "nose job" dla koni
wykłębionych. Siodła te nie mają paneli (są dostępne jako dodatkowe
wyposażenie). W jednej i drugiej wersji tego siodła wszystko pasuje do momentu
kiedy oceniam siodło na koniu bez jeźdźca. Po kilku minutach jazdy jednak
siodło osiada na końskim grzbiecie, leży na kręgosłupie, a przedni łęk swoim
końcem uwiera koński kłąb (również w wersji "nose job"). Kuba Gołąb pisze, że siodło
to „zdaje próbę sznurka” tzn. nie leży na i nie uciska końskiego kręgosłupa,
tylko z panelami. Prawda – bez nich nie nadaje się.
Niestety polski pośrednik w
sprzedaży tych siodeł nie ma paneli.
Dziwi się czemu to siodło uwiera konia w kłąb. Nie zauważył nic takiego, ale przyznaje, że nigdy nie sprawdzał jak
siodło leży pod jeźdźcem. Hym, teraz ja się dziwię.
Tymczasem próbuję dopasować jeszcze siodła terlicowe.
Zapraszam innego siodlarza. Próbuję
Wintec. Niestety nie jestem zadowolona z pomocy siodlarza - po prostu chce
sprzedać swoje produkty nie bardzo zagłębiając się w to czy pasują dobrze czy
nie. Zakłada, że muszą pasować J. Niestety nie pasują – Zorik niezadowolony i w
efekcie po jednej krótkiej jeździe w Wintecku, co to z pewnością pasuje,
spuchnięty w okolicach nieszczęsnego mięśnia czworobocznego.
Próbuję (dzięki Olu za wytrwałą pomoc!!) jeszcze kilka siodeł
terlicowych włącznie z takimi, na które mnie z pewnością nie stać ( w tych
szukam wad J). Obiektywnie jednak żadne z nich nie pasuje. Swoja drogą
Zorik jest rzeczywiście super wrażliwy. Zaczynam się bać czy w ogóle coś uda się dla niego dopasować. Mój siodlarz się poddał i wpisał go na listę swoich porażek :(.
Szukam innych
bezterlicówek.